Właśnie w czasie etapu domów sędziowskich, kiedy
chłopaki byli w Marbelli u Simona, pierwszy raz stało się jasne, że One
Direction może być żyłą złota. Zespół miał zaśpiewać Torn, ale wtedy
wydarzyła się kolejna katastrofa: Louis nadepną na jeża morskiego i trafił do
szpitala. Chociaż cierpiał z bólu, w ostatniej chwili udało mu się wrócić.
"Kulejąc, podszedłem do miejsca, gdzie śpiewali moi kumple, a Simon się ze
mnie śmiał - powiedział później w rozmowie z gazetą Daily Mirror. - To był
koszmar, ale udało mi się pokonać ból".
I bardzo się ucieszył, że mu się to udało.
"Są fajni, nadają się do tego -powiedział do Sinitty wyraźnie zadowolony
Simon. - Chłopaki, idę za głosem serca. Przechodzicie."* Kolejna bitwa
została wygrana.
Ta edycja programu stałą się nadzwyczajna. Jednak
publiczność nie zawsze zgadzała się z werdyktem jurorów i nie bała się
manifestować swojego zdania - kiedy Cheryl przepuściła Cheryl i Katy do finału,
wyrzucając Gamu Nhengu, którą ludzie uwielbiali, zapanowała wściekłość. Kiedy
rozpoczęto facebookową kampanię potępiającą Cheryl za jej decyzję, zrobiło się
naprawdę nieprzyjemnie. Mówiło się, że Cole zatrudniła dodatkowych ochroniarzy
w swoim domu w Surrey. Informowano również o wzmożonej ochronie samego
programu, ponieważ widzowie zdradzali coraz większe zaangażowanie emocjonalne -
nikt nie chciał ryzykować. Mimo to oglądalność rosłą i chociaż Simon wyraźnie
gardził tymi, którzy nazywali swoje uczestnictwo "przygodą",
publiczność miała inne zdanie. Uczestnicy opowiadali swoje życiowe historie, a
emocje rosły.
Występy na żywo odbywały się w The Fountain
Studios w Wembley w północno-zachodnim Londynie w sobotnie wieczory, a wyniki
podawano w niedziele. Każdy tydzień miał inną tematykę, a uczestników
sukcesywnie eliminowano.
W czasie etapu domów sędziowskich pierwszą
piosenką One Direction byłą akustyczna wersja utworu Torn. Uważano
wówczas, że chłopcy wykonali ją bezbłędnie, potwierdzając tym samym, że
świetnie dają sobie radę jako grupa. W pierwszym tygodniu występów na żywo
zaśpiewali Viva La Vida; w drugim tygodniu, kiedy tematem przewodnim
byli Muzyczni Bohaterowie, wykonali My Life Would Suck Without You.
Wszyscy ich zauważyli: Cheryl nazwała chłopaków "słodkimi", Dannii
"przyszłymi idolami" (miała w tym względzie rację)**, a Simon
powiedział, są teraz najbardziej emocjonującym zespołem w kraju. Takie opinie
uderzyły do głowy.
Świetnie radzili sobie też z publicznością, z
tygodnia na tydzień zdobywając więcej cennych głosów. Podczas kolejnego występu
zaprezentowali Nobody Knows, a zaraz po nim Total Eclipse of the
Heart. I kiedy Belle Amie zostały wyeliminowane w czwartym tygodniu, One
Direction pozostali ostatnim wykonawcą pod opieką Simona. Oczywiście jeśli
chodzi o Cowella, ktokolwiek by wygrał, on i tak by na tym zyskał, bo zwycięzca
podpisałby kontrakt z wytwórnią Syco. A jednak taka rywalizacja stwarzała
interesującą dynamikę między jurorami, co przyciągało uwagę widzów. Nie
istniało oczywiście żadne niebezpieczeństwo, że One Direction zostanie
wyeliminowane. Nigdy nie trafili do dwójki najgorszych wykonawców - czyli
zagrożonych odpadnięciem z programu - i z każdym występem robili postępy
śpiewając kolejno Kid In America, Something About The Wey You Look
Tonight oraz All You Need Is Love. Ta ostatnia
okazałą się doskonałym wyborem, bo wokół zespołu już zaczynały kręcić się
fanki.
Niemniej jednak, skoro występy nadawano teraz na
żywo, dało się odczuć rosnące napięcie. Harry zrobił się tak nerwowy, że przed
wyjściem na scenę zwymiotował zwymiotował w korytarzu. Cierpiał też na ataki
paniki, które stały się na tyle poważne, że musiał wykonywać ćwiczenia
oddechowe, żeby się wyluzować, a do tego pić gazowaną wodę, żeby uspokoić
żołądek. Przebąkiwano o sprowadzeniu hipnoterapeuty gwiazd, Paula McKenny, żeby
pomógł chłopakowi poradzić sobie z tremom, a zrobiło się już niebezpiecznie, bo
Harry zaczął wymiotować krwią i trafił do szpitala. Na szczęście jego nerwy
wkrótce się uspokoiły.
Żaden z chłopców nie miał doświadczenia z
telewizją na żywo, a ponieważ musieli tak szybko nauczyć się współpracować,
borykali się z poważnymi trudnościami. Inne boysbandy miały szansę poćwiczyć w
zaciszu sali prób, a nie na oczach całego kraju. Chłopcy byli jeszcze bardzo
młodzi, ale ponieważ występowali w telewizji, zaczynały się nimi interesować
media. Nawet najbardziej doświadczony wykonawca taką wzmożoną uwagę uznaje za
zbyt nachalną, a dla tych chłopców, z których kilku, w tym Harry, dopiero co
skończyło szkołę, całe to doświadczenie stało się przytłaczające. Harry
wiedział, że musi się nauczyć, jak sobie z tym radzić; grali o wysoką stawkę,
więc nie było mowy o wycofaniu się.
Nie pomogło również to, że za kulisami zaczęły
szaleć choroby. Niall miał zapalenie krtani, inni uczestnicy uskarżali się na
inne dolegliwości, a nawet Simon Cowell tak się rozchorował, że nie mógł wstać
z łóżka i podobno ciągle pił miód z cytryną oraz jadł ptasie mleczko i rosół
swojej mamy. Był niedysponowany, więc nie uczestniczył w cenny próbach i nie
udzielał chłopcom żadnych wskazówek, chociaż jego miejsce zajęła była
dziewczyna, Sinitta.
Zaproszenie do programu gwiazdy pozwalało
zawodnikom posmakować prawdziwej sławy - to właśnie mogło na nich czekać tuż za
rogiem. Joe McElderry i Usher pojawili się na ogłoszeniu wyników pierwszego
występu na żywo; Diana Vickers i Katty Perry na drugim, a zaraz po nich Cheryl
Cole i Michael Buble na trzecim. Rihanna, Bon Jovi oraz Jamiroquai wzięli
udział w czwartym odcinku; Shayne Ward i Kylie Minogue w piątym; Take That,
Westlife i JLS w szóstym, a Olly Murs w siódmym. Justin Bieber, The Wanted i Nicole
Scherzinger przyjechali na ósme show; obsada serialu Glee, Alexandra
Burke i Black Eyed Peas wystąpili w półfinale. Rihanna i Christina Aguilera
pojawiły się w pierwszej części finału, a w drugiej wziął udział zespół Take
That. Pełno gwiazd. Chociaż Harry i jego koledzy nie mieli jeszcze pojęcia, że
niedługo będą równie popularni, zdecydowanie zaczynali się już wyróżniać. Brian
Friedman, choreograf programu, otwarcie ich wspierał, zauważając rosnące
zainteresowanie młodymi wokalistami. "Jest w nich wszystko co można teraz
znaleźć na szczytach list przebojów - powiedział w rozmowie z Daily Star,
dodając proroczo: - Są młodzi, przystojni i potrafią śpiewać. Już widzę te
zakochujące się w nich mamuśki i córeczki z całego kraju".
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
* gdy pisałam ten cytat miałam łzy w oczach :)
** w nawiasie nie jest mój dopisek, tylko tak jest w tej książce
Hellloooł ! ♥
Jestem z ostatnim fragmentem :D Jak wam się podoba ? Mnie osobiście zasmucił akapit z tym, że Harry wymiotował przed koncertem, miał ataki paniki, poszedł do szpitala itd ;c Szczerze to o tym nawet nie wiedziałam ;o
Teraz przejdziemy do tego kiedy pojawi się następny fragment ;) No i właśnie tu mamy problem, ponieważ nie wiem kiedy się pojawi. W poniedziałek nie dam rady wstawić ponieważ idę do fryzjera, potem do sklepu i nie wiem ile mi to zejdzie, a we wtorek jadę do Oświęcimia, więc pewnie jak wrócę będę zmęczona po 7-godzinnym 'spacerze' ;_; Więc następny fragment pojawi się w środę lub czwartek.
♥ DZIĘKUJĘ ZA PONAD 1700 WYŚWIETLEŃ BLOGA ♥
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
czytam :)
OdpowiedzUsuńCzytam :>
OdpowiedzUsuńDziekuje!
OdpowiedzUsuńCzytam :)
OdpowiedzUsuńCzytam <33
OdpowiedzUsuńczytam :)
OdpowiedzUsuńw ogóle nie ogarniam, baaardzo dużo ludzi czyta tego bloga, a nade mną tylko 5 komentarzy, wiem jak bardzo zależy ci na komentarzach, ale nie martw się tym pewnie kiedyś Cię docenią :)
Czytam <3
OdpowiedzUsuń