Pewnie nikogo nie
zdziwi, że to Harry wywołał najwięcej skandali i ciągle romansował. Rozbierał
się na przykład w pierwszej klasie samolotu do Los Angeles, a potem w czasie
jednodniowego pobytu w Santa Monica przyłapano go z kilkoma różnymi
dziewczynami. „Dziewczyny są urocze – wyznał. – Zabraliśmy je do małego
miasteczka na molo w Santa Monica, żeby się lepiej poznać. Poszliśmy na
karuzelę z filiżankami”. Krążyły także plotki, że Harry nieco bardziej zbliżył się
do jednaj z aktorek pojawiających się w klipie, Madison. A to wszystko
sugerowało, że Harry jest kobieciarzem. „Harry i Madison nie odstępowali się na
krok – wyjawiła The Sun osoba z planu. – Naprawdę świetnie się dogadywali, a
reszta chłopców ciągle sobie z nich żartowała.
Wymienili się numerami i umówili się na spotkanie, kiedy Harry znów
trafił do Los Angeles”. Przyłapano go też na kąpieli nago, ale wszystko mu
darowano – głównie dzięki jego urokowi osobistemu.
Harry przyjął to
wszystko w charakterystyczny dla siebie sposób. „Mam siedemnaście lat, więc
lubię dziewczyny – powiedział dziennikarzom We Love Pop. – Ale wolę być w
związku. Lubię mić kogo rozpieszczać. Kogoś, do kogo mogę zadzwonić w środku
nocy i po prostu pogadać. Lubię być blisko z kimś takim”.
Harry ciągle
jeszcze przyzwyczajał się do tego, że wszelkim jego poczynaniom, od sposobu
ubierania po aktualny obiekt uczuć, przygląda się mnóstwo ludzi. W bardzo
krótkim czasie musiał się wiele tłumaczyć. „The Magazine” zapytało go, czy nie
zaczął się trochę nudzić sławą. „Nie, bo tęsknię za nią, gdy choćby na jeden dzień
wrócę do domu – odpowiada szczerze. – Czuję dużą presję, żeby by dobrym człowiekiem,
a ludzie lubią cię zaszufladkować, jeśli tylko dasz im ku temu okazję”. Całe
szczęście, że miał takie wyważone podejście, bo chłopcy stawali się coraz
bardziej popularni. Miał się właśnie ukazać ich nowy singiel, dzięki któremu
zespół pomknął ku jeszcze większej sławie i, oczywiście, większemu rozgłosowi.
Latem 2011 roku
Zayn i Rebecca się rozstali, twierdząc, że oddalili się od siebie z powodu
presji związanej z karierą. Wcześniej Rebecca wiele cierpiała, słysząc ze
strony fanów One Direction mnóstwo obelg, zupełnie jak później partnerki Harry’ego,
ale wszyscy zaprzeczyli, by właśnie to było powodem rozstania. Chłopcy cieszyli
się tak ogromną popularnością, że nie mogli nawet otworzyć drzwi, nie wzbudzając
przy tym zamieszania, a do tego plotkowano, że na Zayna wywierano nacisk, by
nie miał dziewczyny podczas wydania ich pierwszego singla, choć te pogłoski
szybko zdementowano. Wkrótce okazało się też, że Louis rozstał się z
dziewczyną, Hanną Walker, z którą spotykał się przez dwa lata. Znowu winny
okazał się stres związany z pracą. Harry przyznał już, że odradzono im
posiadanie partnerek, kiedy byli w domu sędziowskim X Factor - ale czy później
też? Jeśli już, chłopaki próbowali nadrobić stracony czas.
Maszyna promocyjna
przyśpieszyła tuż przed premierą ich singla. Chłopcy udzielili Allanowi Carrowi
(przyp. Kocham GO ! ) swojego pierwszego wywiadu telewizyjnego, po czym rozpoczęli
rundkę po wszystkich branżowych czasopismach w kraju. Koleżanka z programu,
Cher Lloyd, zdążyła już osiągnąć pewien sukces za sprawą piosenki Swagger Jagger, która trafiła na szczyty
listy przebojów. Po One Direction spodziewano się czegoś co najmniej równie
dobrego. Nikt raczej nie wątpił, że ich płyta zdobędzie popularność, ale
chłopcy i ich menadżerowi zaczynali myśleć bardziej perspektywicznie – nikt nie
chciał, żeby One Direction okazało się gwiazdą jednego hitu i planowano raczej
uczynić z nich wykonawcę, który osiągnie największy sukces w historii X Factor. Chwalili ich także inni ludzie
z branży muzycznej, także ci, którzy pomagali ich przygotowywać. „Są młodzi,
tak jak my na początku kariery, więc czuję się przy nich staro. Ale miło
pomyśleć, że brzmią trochę jak wczesne McFly – powiedział perkusista McFly,
Harry Judd. – Szkoda, że sami nie mogliśmy zagrać ich nowej piosenki, jest
naprawdę świeża”.
Wokalista McFly,
Tom Fletcher, dodał: Są naprawdę fajni i mają wszystko, czego potrzeba, żeby osiągnąć
sukces. Nagrali piosenkę, którą dla nich napisałem, i mam nadzieję, że ją
wykorzystają”.
Histeria
rozgorzała się na nowo wraz z pojawieniem się teledysku do debiutanckiego
singla. I to do tego stopnia, że w czasie trasy promocyjnej po Irlandii chłopcy
musieli zatrudnić dodatkowych członków ochrony. Ciągle też podpuszczali
dziennikarzy. Harry w rozmowie z „The Sun” powiedział, że nie jest w związku: „Lubię
słodkie i zabawne dziewczyny. W zasadzie nie mam swojego typu, choć podobają mi
się takie z krótkimi włosami… ale lubię też te z długimi”. Harry przepadał za
dziewczynami, kropka – i nie było co do tego żadnych wątpliwości.
Wszyscy chłopcy
bardzo lubili dziewczyny i zaczęli zauważać, który z nich jest najbardziej
popularny. „Całą władzę ma w loczkach – powiedział o Harrym NIall. – Kobiet go
uwielbiają. A on uwielbia się rozbierać. Zawsze siedzi w samych bokserkach”. Co
chwilę dosłownie jakaś dziewczyna się na niego rzucała. Jedna z fanek –
wystarczająco dorosła, by mieć trochę oleju w głowie – próbowała nakłonić Harry’ego,
by podpisał się jej na biuście. Odmówił.
Chłopcy
przyzwyczaili się też do brylowania w kręgach celebrytów. Zauważono ich na
przyjęciu urodzinowym Alexandry Burke w eleganckiej londyńskiej restauracji
Gilgamesh – mówiło się wtedy, że ich menadżerowi nie byli z tego zadowoleni i
wysłali ochroniarzy, którzy mieli ich stamtąd zabrać. Chłopcy schowali się
przed nimi w toalecie. Innym razem wybrali się na licytację charytatywną w
słynnym Hotelu Savoy, na Grand Prix Wielkiej Brytanii. Tymczasem
zainteresowanie zespołem nie spadło, chociaż przecież nie wydał jeszcze swojego
debiutanckiego singla. Częściowo chłopaki robiły te wszystkie rzeczy, żeby
stale się o nich mówiło, ale skoro zdobyli tyle rozgłosu jeszcze przed premierą
płyty, co miało stać się później? Można wybaczyć chłopcom nerwowe zachowanie,
ale tak naprawdę wszyscy bawili się aż za dobrze.
Przez cały ten
czas poczucie humoru Harry’ego nie zmieniało się. Kiedy przyszedł do studio
Radio 2, stwierdził, że zespół dostaje wynagrodzenie w postaci żelków w
kształcie buteleczki coli. A gdy zapytano go, co będzie, gdy ich singiel
odniesie sukces, odpowiedział: „Chyba trzeba będzie podnieść stawkę, więc może
zdecydujemy się na batoniki czekoladowe” – musieliby dostać wiele takich
batoników, żeby zapłacić za bilety na Grand Prix.
W
czasie promocji zapowiadającej wydanie ich singla zapytano też o kobiety, które
im się podobają. NIall wybrał Katie Middleton, Louis wolał Natalie Portman,
LIam Leonę Lewis, a Zayn Jessicę Albę. A Harry? „Caroline Flack jest absolutnie
cudowna”, stwierdził.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Heeejoo xx
Przybywam z fragmentem w tygodniu, o tak
wczesnej porze becouse jestem chora :c No ale dla Was to chyba lepiej :D Nie
będę się rozpisywać, bo mi się nie chce xd
Jakieś pytania ?
JEŚLI
CHCESZ BYĆ INFORMOWANY/NA ZAPISUJ SIĘ DO ZAKŁADKI INFORMOWANI ! PO PRAWEJ STORONIE
NA GÓRZE !
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
GŁUPIE
czytam WYSTARCZY
PS: Pierwsze zdjęcia już dzisiaj ! :D
czytam:)
OdpowiedzUsuńnadal czytam :) @luv_my_liam
OdpowiedzUsuńczytam i nie zamierzam przestawać ; ) / @Smile_Please18
OdpowiedzUsuńTeż Harry! Harry, Harry Judd - perkusista McFly ;P a nie Henry..
OdpowiedzUsuńAnia
czytam :D
OdpowiedzUsuń