niedziela, 15 grudnia 2013

Rozdział 5 - Fragment 1

CHŁOPAKI PRZYPUSZCZAJĄ SZTORM


!! NA POCZĄTKEK PROSZĘ WAS O PRZECZYTANIE WSTĘPU !!
Nie wiem czy jest sens w przepisywaniu tej biografii…
Dlaczego?
1.       Ponieważ, proszę was abyście napisali w komentarzu zwykłe „czytam”, czego nie robicie i jest mi z tego powodu smutno, bo mam wrażenie, że nikt nie czyta tego co tutaj wstawiam :c Wiem „komentarze nie są ważne” lecz dla osoby, która prowadzi takiego bloga jak ja (lub z jakimś fanfiction) komentarze są ważne i bardzo motywują. Więc prosiłaby abyście pisali zwykłe „czytam” pod każdym fragmentem. Rozumiem, że nie każdy może napisać go z telefonu, no ale nie wszyscy siedzą cały czas na telefonie. Dlatego prosiłabym Was o jedno słowo pod komentarzem „czytamJ (tak wiem powtarzam się xd) Nic więcej nie chce : )

2.       Mam wrażenie, że nie czytacie notek pod każdym fragmentem. Prosiłam Was abyście pomogli mi zrobić reklamę bloga, aby więcej osób mogło przeczytać biografię Harry’ego. Jest mi przykro, ponieważ nikt z Was tego nie zrobił :c

Ok, to wszystko. Miłego czytania : )

                I stało się. Dla Simona Cowella to była świetna edycja programu: podpisał kontrakt nie tylko ze zwycięzcą, Mattem Cardle’em, ale także z Rebecceą Ferguson, Cher Lloyd oraz, oczywiście, One Direction. W czasie trwania programu chłopcy zdążyli już zdobyć duży rozgłos. Teraz wystarczyło tylko zrobić z nich gwiazdy.
                W grę wchodziły również naprawdę duże pieniądze. Chociaż każdy z nich dostał zaledwie osiem tysięcy funtów, cała umowa opiewała niebagatelną sumę dwóch milionów. Nawet dla bardzo bogatego Cowella była to nie lada inwestycja, więc nic dziwnego, że chciał kuć żelazo, póki gorące. Chłopcy może zdobyli w show zaledwie trzecie miejsce, ale zwrócili na siebie uwagę i wszyscy chcieli na tym zarobić, zanim świeżo upieczeni fani o nich zapomną. Oczywiście tak naprawdę nie było takiego ryzyka. Ludzie z branży zgadzali się, że członkowie zespołu stali się nowymi gwiazdami i mieli przed sobą świetlaną przyszłość. Trzeba było tylko zaplanować szczegóły.
                Chłopcy polecieli do Stanów Zjednoczonych, żeby spotkać się z producentami i kompozytorami piosenek – mieli pracować z producentem RedOne’em, a także Carlem Falkiem, Savanem Kotechą, Steve’em Makiem oraz Ramim Yacoubem. Pierwsze efekty pojawiły się dopiero na jeśień, ale to tylko pomogło wzbudzić większe zainteresowanie. Tymczasem ukazała się książka opisująca dotychczasowe życie członków One Direction, Forever Young: Our Official X Factor Story (Na zawsze młodzi: Nasza oficjalna historia udziału w X Factor). Biografia z miejsca trafiła na szczyt listy bestsellerów „The Sunday Timesa”. Nawet Ant i Dec’ o nich wspomnieli („Uwielbiam grać nastolatka – powiedział Ant w skeczu przygotowanym przez duet. – Czułem się, jakbym był w One Direction!”), co, biorąc pod uwagę fakt, że nie wypóścili jeszcze swojego singla ani nie ruszyli w trasę X Factor, dobitnie pokazywało, jak szybko i jak daleko udało im się zajść. Kiedy wrócili z Los Angeles, na lotnisku w Heathrow przywitał ich tłum fanów i mówiło się też, że Comic Relief poprosiło ich o nagranie singla na cele charytatywne. Cowell podobno martwił się, że nie byłoby to dobrze posunięcie i ostatecznie w tamtym roku tego zaszczytu dostąpili The Wanted.
                W lutym 2011 roku dało się poczuć przedsmak tego, co miało nastąpić. Wtedy to ruszyła trasa X Factor i w Brimingham odbył się pierwszy z pięćdziesięciu jeden koncertów. Matt, Rebecca, Cher i Wagner zostali przyjęci z entuzjazmem, podobnie Aiden Grimshaw, Paije Richardson, Katie Waissle oraz Mary Byrne, ale to było nic w porównaniu z szaleństwem, jakie wywołało pojawienie One Direcrion. Chłopcy stali się niekwestionowanymi gwiazdami wieczoru i przyćmili wszystkich innych wykonawców. Matt może i wygrał program, ale nie miał szans konkurować z Harrym, Niallem, Liamem, Zaynnem i Louisem, którzy najwyraźniej świetnie radzili sobie ze świeżo zdobytym rozgłosem. Jeśli ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości, czy chłopcy nadawali się na gwiazdy, szybko je porzucił, kiedy tylko trasa wystartowała i stało się jasne, że to oni są jej największą sensacją. Simon Cowell zdawał sobie sprawę, że zespół ma świetne perspektywy, ale nawet on nie spodziewał się takiej reakcji.
                To równie dobrze mogła być ich trasa i recenzenci podzielili tą opinie. „Główną atrakcją dla tłumu składającego się w większości z dziewcząt był boysband One Direction – napisał Michael Hogan w Daily Telegraphie. – Każdy ich ruch spotykał się z histeryczną reakcją widowni. A kiedy przebiegli między ludźmi, ci dosłownie się zapowietrzyli. Gdy zawadiacki idol o twarzy cherubinka, Harry Styles, tańczył na przedzie, piski osiągnęły najwyższe rejestry.  Sprzedawcy świetnie znają swój rynek. Patrząc na ich towar, dało się pomyśleć, że to koncert One Direction”. I faktycznie tak było.
                „Trasa X Factor Live 2011 rozpoczęła się wczoraj wieczorem, kiedy to dziewięciu finalistów tegorocznej edycji show zagrało swoje pierwsze koncerty przy wypełnionym po brzegi NIA w Brimingham. Matt Cardle przyprawiał słuchaczy o dreszcze, wykonując piosenki z programu, i pokazał wszystkim, dlaczego wygrał konkurs, ale najgłośniejsze owacje tej nocy zarezerwowane były dla pewnego zespołu… - donosiła strona TellyMix. – One Direction zdecydowanie ukradło mu występ, wykonując swoje najbardziej popularne numery z ostatnich etapów programu, a także specjalną niespodziankę dla fanów: cover Forever Young. Po raz pierwszy zaśpiewali piosenkę, która trafiłaby na ich zwycięski singiel, gdyby nie odpadli w półfinale”.
Chłopcy zaśpiewali łącznie pięć utworów: Only Girl, Chasing Cars, Kids In America, My Life Would Suck Without You oraz Forever Young – tyle samo piosenek pozwolono wykonać tylko Mattowi i Rebecce, ale mimo to widownia wydawała się niemal zniecierpliwiona, kiedy na scenie znajdował się ktoś inny niż One Direction.
                W pierwszych z wielu relacji na temat miłosnych podbojów chłopaków pojawiła się Rebecca Ferguson i Zayn Malik, którzy zostali parą, choć na krótko (i nie budziło to tyle kontrowersji, co w przypadku Harry’rgo i Caroline Flack). Tymczasem histeria na punkcie zespołu rosła: w czsie koncertów widownia witała chłopaków tak głośno, że czasami trudno było ich w ogóle usłyszeć. Rónolegle planowano ich pierwszy album, a w kwietniu, kiedy skończyła się trasa, doszło do realizacji tych zamiarów. Chłopcy ruszyli do Sztokholmu i Los Angeles, a potem wrócili do Wielkiej Brytanii i pogrążyli się w pracach nad płytą.
                Fani nie mogli się jej doczekać. Pierwszy singiel One Direction, What Makes Your Beautiful, zdobył największą liczbę przedpremierowych zamówień w historii Sony Music Entertainment, co o czymś świadczy, zważywszy na to, że pod skrzydłami SME ukazały się między innymi płyty Michaela Jacksona, Beyonce i Christiny Aguilery. Tymczasem prawa ręka Simona Cowella, Sonny Takhar, twierdził, że ich debiutancki album, Up All Night, zostanie jednum z najlepszych, jakie wyszły nakładem Sony.
                Chłopcy przystosowali się do swojego nowego stylu życia i z pewnością nie narzekali na brak przygód. W Los Angeles nagrywali teledysk do swojego pierwszego singla, a Louis Tomlinson został zatrzymany przez policję za nieumiejętną jazdę samochodem. „Amerykańska policja kazała mi się zatrzymać – wyznał w rozmowie z The Sun. – Myśleli, że oszalałem. Jeden powiedział do mnie: „Słuchaj człowieku, mogę Cię zgarnąć, jeśli dalej będziesz tak jeździł, prowadzisz jak świr”. A ja na to: „Koleś, zabierz tę spluwę, nie chcę żadnych kłopotów””.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ok, nie będę się rozpisywać, bo na górze jest wszystko :)

Dzisiaj taki krótki, bo po prostu nie mam dużo czasu na siedzenie na laptopie.

Pytania:


Do następnego :))


6 komentarzy:

  1. czytam:) i chcę powiedzieć,że przy każdej notce zawsze zostawiam komentarz,szkoda,że nikt inny tego robi..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mogłabyś sie jakoś podpisać, abym wiedziała, że je piszesz? :)

      Usuń
  2. czytam :) @luv_my_liam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytam /@Smile_Please18

    OdpowiedzUsuń
  4. czytam cały czas. Pisz dalej <3

    OdpowiedzUsuń